| Strona główna | |||||
| ▲ Do góry ▲ | |||||
|
Wycieczkę zaczynamy spotkaniem u Leszka P. w Smardzowicach. |
W drodze do Skały oglądamy zaniedbany cmentarz choleryczny z XIX w. |
Raketa, Ola i Janusz. |
Kościół pw. Najświętszej Maryi Panny i Świętego Józefa Rzemieślnika pod Grodziskiem. |
|
Wjeżdżamy w dolinę Zachwytu. |
Widoki trochę jak w Beskidzie Niskim. |
||
|
W odpowiednim momencie trafiamy na knajpkę, bo upał daje się we znaki. |
Niespodziewanie trafiamy na pole pełne róż. |
Podążamy cały czas niebieskim szlakiem rowerowym prowadzącym asfalcikami przez pofalowany teren. |
|
|
Taka ciekawostka drogowa. |
Wąwozem Babie Doły jedziemy w kierunku Pieskowej Skały. |
Zamek w Pieskowej Skale. |
|
|
Maczuga Herkulesa. |
Uciekamy z drogi w teren. |
Wjeżdżamy w dolinę Sąspowską. |
W dolinie Sąspowskiej. |
|
Po obiedzie w Ojcowie jedziemy Zamkową drogą w kierunku Smardzowic. Miejscami trzeba prowadzić. |
Na koniec Leszek uatrakcyjnił nam powrót prowadząc nas ścieżkami i bezdrożami do domu. |
Ścieżka nieco zarosła. |
|
|
Trasa wycieczki - ok. 40 km. |
| ▲ Do góry ▲ | |||||
| Strona główna | |||||